Gwatemalscy i amerykańscy archeologowie odkopali jedną z największych i najbardziej okazałych siedzib królewskich Majów.

"Odkopany pałac pochodzący z ósmego wieku ma 170 pomieszczeń wokół 11 dziedzińców rozłożonych na trzech piętrach. Jest mniej więcej takich samych rozmiarów, jak centralna Akropola w Tikal, jak dotąd największym odkrytym mieście Majów " - poinformował Arthur Demarest z Vanderbilt University, dowodzący misją archeologiczną.

Pałac znajduje się w centrum starożytnego miasta Cancuen, którego nazwa znaczy "miejsce węży". Do tegorocznych wykopalisk pałac w Cancuen był uważany za mniejszy ośrodek władzy, gdyż przy dużym ośrodku powinny znajdować się świątynie i groby. W Cancuen ich nie ma. - wyjaśnił Demarest.

Budynek jest w bardzo dobrym stanie. Rozmiar i znaczenie pałacu odkryto dopiero niedawno, pomimo, że znany jest on archeologom już od 1905 roku. Zbadanie pałacu uniemożliwiała gęsta dżungla porastająca starożytne miasto, która utworzyła tu jedną z lesistych, nie naruszoną ludzką ręką i zamieszkaną przez stada małp oaz.

W pracowni epigraficznej Federico Fahsen próbował odczytać historię miasta z inskrypcji odkrytych przy okazji prac wykopaliskowych. Najwięcej odnaleziono ich na stelach czyli słupach czasu, które stawiano najczęściej dla uczczenia jakiegoś wydarzenia politycznego lub zjawiska astronomicznego. Oprócz znacznej wartości artystycznej, stele są bardzo ważnym źródłem wiedzy na temat historii i nauki Majów. Nieczytelne jest jednak dla nas większość zapisanych tam informacji, gdyż do tej pory umiemy zinterpretować tylko jedną trzecią znaków alfabetu Majów i są to głównie znaki dotyczącą kalendarza, astrologii oraz symboli cyfr.

Z zapisów na inskrypcjach wynika, że Cancuen było pod władaniem jednej z najstarszych dynastii Majów, która funkcjonowała już około 300 roku naszej ery. Miasto, leżące przy głównej drodze handlowej Majów - rzece Passion - było silnym ośrodkiem handlowym i dzięki temu politycznym. W żadnych zapiskach z Cancuen nie ma śladu opisu wojen. "Jeżeli dalsze badania potwierdzą, że w Cancuen większą rolę w życiu codziennym odgrywał handel niż religia i wojny, to trzeba będzie zrewidować dotychczasowe poglądy na temat społeczeństwa

Majów" - dodaje Demarest.

00:05