Aerofłot, jedna z najbardziej znanych firm lotniczych z czasów ZSRR, rozpoczyna kampanię reklamową. Ma ona spowodować, by jej klienci zapomnieli o Związku Radzieckim, a właściwie o tym, że to właśnie wtedy linie te święciły triumfy.

Z powodu kiepskiego obrazu w oczach klientów, firma traci dziesiątki milionów dolarów rocznie. Można się tylko domyślać, że chodzi o ogromną sumę, bo brytyjscy spece od public relations mają zamiar zmienić nawet logo Aerofłotu. Według, nich obecnie potencjalny pasażer uważa, że latanie samolotami Aerofłotu chociaż tanie jest nudne, niemodne i niebezpieczne. Ponadto linie kojarzą się z rosyjską machiną państwową – piekielnie powolną i zbiurokratyzowaną. Podróżujący kupują więc bilety innych linii, choć są one niejednokrotnie o połowę droższe. Posłuchajcie tez relacji moskiewskiego korespondenta RMF Andrzeja Zauchy.

rys. RMF

01:05