Trójmiejska policja poszukuje Grzegorza P., który sprzedawał fałszywe bilety na "papieskie" pociągi. Składy "Jan Paweł II" czy "Karol Wojtyła" miały zawieźć pielgrzymów do Krakowa. Bilety kupiło 4 tys. osób. Mężczyzna zainkasował 100 tys. złotych i zniknął.

Jak to możliwe że zdołał nabrać aż tyle osób? Reporter RMF Wojciech Jankowski rozmawiał z księdzem Witoldem Bockiem, sekretarzem prasowym metropolity gdańskiego:

Zaczęło się od tego, że uzyskał z Krakowa rodzaj takiej legalizacji na organizację pielgrzymki. To zaprezentował zarówno władzom miasta Gdańska, PKP, jak i kurii. W ten sposób uzyskał podstawowe pisma i potwierdzenia, a potem fałszował pieczątki, fałszował podpisy i to zarówno państwowe, jak i kościelne. W Krakowie w biurze organizatorów papieskiej pielgrzymki uzyskał zapewnienie, że otrzyma kilka tysięcy biletów.

foto Archiwum RMF

01:50