Racibórz i okolice ogarnęła GORĄCZKA tyrystyki dentystycznej. Kto może,

wyjeżdża leczyć zęby za czeską granicę. Nic dziwnego zauważa "Gazeta

Wyborcza" wychodzi dwa, trzy razy taniej niż u nas. Ząb można

wyleczyć za 24 złote, lakowanie kosztuje 10 złotych. Turystyka

dentystyczna trwa co prawda od dwóch lat, ale teraz jest na nią

prawdziwy szał.

Niektórzy Polacy leczą się prawie za darmo. Przed wyjazdem cała rodzina

ubezpiecza się w Hestii za 2 i pół złote od osoby za jeden dzień.

Ubezpieczenie trzeba wykupić minimum na trzy dni. Czeski dentysta

wystawia rachunek, zaznaczając jednocześnie, że udzielił pomocy w

nagłym przypadku. Za rachunek nie niższy niż sto złotych Hestia zwraca

wszystkie koszty.