Trwa okupacja siedziby Kompanii Węglowej w Katowicach. W budynku przebywa ponad 300 górników. Wczoraj wieczorem prezesi Kompanii opuszczali budynek w asyście policji. Dziś rano górnicy nie wpuścili do środka części pracowników.

Górnicy – jak zapewniają – przybyli pod budynek Kompanii Węglowej w Katowicach, by rozmawiać z przedstawicielami zarządu spółki. Chodzi im przede wszystkim o 3 sprawy: o układy zbiorowe pracy, gwarancję zarobków i zapewnienie, że nie będzie zwolnień.

Wczoraj przez kilka godzin strony usiłowały ze sobą rozmawiać, ale to były to dość karkołomne próby: choć zarząd i górników dzieliło zaledwie piętro, to nie rozmawiali twarzą w twarz, ale wysyłali do siebie pisma przez kurierów. Choć forma była nietypowa, prezes Kompanii Jarosław Kilma zapewniał, że cały czas są w toku negocjacji.

Dziś jednak w budynku spółki się nie zjawił, przyszli za to inni pracownicy. Jednak do środka weszło tylko kilku – tych, z którymi górnicy mieli wspólnie przygotować umowę z jednym z banków, a dotyczącą kredytu na wypłaty.

Dlaczego górnikom dotąd nie udało się porozmawiać z zarządem Kompanii? Posłuchaj relacji reportera RMF Marcina Buczka:

Foto: Marek Adamik RMF Katowice

22:40