Trwa wymiana turnusów; część turystów powraca z wakacji, część udaje się na zasłużony wypoczynek. Niestety i jedni, i drudzy muszą uzbroić się w cierpliwość – na wielu polskich drogach, głównie na Pomorzu, tworzą się ogromne korki.
Najwięcej problemów czeka kierowców na północy kraju, zwłaszcza w Zachodniopomorskiem. Gigantyczne, kilkunastokilometrowe korki tworzą się na trasie nr 3. Na odcinku ze Szczecina do Goleniowa prowadzone są roboty drogowe. Niestety nie przerwano ich, mimo że już wcześniej było wiadomo, iż ruch w tym miejscu podczas weekendu będzie wzmożony.
Policjanci zalecają kierowcom wybierać objazd przez Stepnicę aż do Wolina. Jadący ze Szczecina powinni kierować się na Chociwel, stamtąd na Dobrą, Nowogard i dalej do Kamienia Pomorskiego.
Źle się podróżuje także w woj. pomorskim. W kilku miejscach ustawiają się ogromne korki. Tłoczno jest po obu stronach remontowanego mostu w Kiezmarku na trasie nr 7. Lepiej więc wybrać drogę przez Malbork i Tczew.
Tłoczno jest na rondzie we Władysławowie, gdzie spotykają się cię wracający z Helu i Jastrzębiej Góry. Niestety w tym przypadku nie można wybrać innej drogi.
Po drogach Warmii i Mazur na razie jeździ się bez większych problemów. Ruch jest większy niż zwykle, ale na razie nigdzie nie tworzą się korki.
Jak wygląda sytuacja na drogach południa, posłuchaj w relacji reportera RMF Macieja Pałahickiego:
14:20
