"Zobacz, jak wyglądałeś" - to hasło od terapeutów dla tych, którym czasami zdarza się nocować we włocławskiej izbie wytrzeźwień. Dyrekcja chce zamontować w swojej placówce kamery wideo.

Ogłoszono już przetarg na zainstalowanie w pomieszczeniach izby 12 kamer i magnetowidów, które mają rejestrować wszystko co się tam dzieje. Filmy będą pokazywane następnego dnia pensjonariuszom, kiedy już dojdą do siebie. Dyrekcja izby wytrzeźwień ma nadzieję, że taki film zniechęci do nadużywania alkoholu: "Chcemy pokazać pensjonariuszom izby, jak mało było w nich człowieczeństwa" - mówi rzecznik włocławskiego ratusza Aleksander Lewandowski. Dodaje, że izba wytrzeźwień zatrudni też psychologów, którzy będą wykorzystywali fragmenty nagrań do terapii.

Zainstalowanie kamer ma jeszcze jeden cel. Niedawno we włocławskiej izbie wytrzeźwień powiesił się młody człowiek. Teraz pracownicy izby chcą mieć swoich "gości" pod stałą kontrolą. Taśmy będą też służyć jako dowody w ewentualnych postępowaniach prokuratorskich lub sądowych.

13:45