Tysiące mieszkańców Tajlandii i turystów zgromadziło się przy królewskim polu, niedaleko Wielkiego Pałacu i świątyni Szmaragdowego Buddy w Bangkoku, by obserwować doroczny ceremoniał królewskiej orki.

Co roku dwa święte białe bawoły 9 razy okrążają królewskie pole. Orka symbolizuje koniec pory suchej i nastanie czasu siewów. Po pracy bawoły zaproszono na poczęstunek na rozłożonych na liściach bananowych.

W menu był ryż, kukurydza, ziarno sezamowe, fasola, trawa a także wodę i woda zmieszaną z winem ryżowym. Święte zwierzęta wybrały trawę i kukurydzę, co dworski astrolog natychmiast zinterpretował jako zapowiedź urodzaju.

Bawoły z niechęcią minęły wodę z winem, symbolizującą powodzenie w handlu i transporcie a także liście z ryżem, co - jak uznał mistrz ceremonii – może oznaczać gorsze zbiory ryżu na niżej położonych terenach, ale też urodzaj na wyżynach.

Malownicza, chętnie obserwowana przez turystów, uroczystość Królewskiej Orki odbywa się w Tajlandii co roku na wiosnę od 700 lat i jest sygnałem rozpoczęcia wiosennych prac polowych.