Nikną resztki sytemu feudalnego w Szkocji; swe prawa tracą m.in. baronowie. Ich ostatnią decyzją jest uniewinnienie czarownic, które przed wiekami spłonęły tam na stosach.

Na moich terenach stracono 81 czarownic – mówi jeden ze szkockich baronów. Dopóki mamy jeszcze takie prawo, chcemy naprawić krzywdy i wydać akt ułaskawienia.

Zakon szkockich wiedźm czekał na tę decyzję 300 lat. Współczesne czarownice mają więc powód do radości. To wspaniała wiadomość - mówi jedna z nich. Po raz pierwszy ktoś podszedł do tego problemu poważnie.

Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie brytyjska królowa Elżbieta II