Strzały padły w jednym z parków w południowej części Chicago. Według wstępnych doniesień postrzelonych zostało co najmniej siedem osób. Stan czterech z nich jest krytyczny. Mają wiele ran postrzałowych głowy i klatki piersiowej.

Do strzelaniny doszło w Jackson Park, niedaleko miejsca, gdzie właśnie odbywał się koncert z udziałem 5 tysięcy osób. Policja już aresztowała dwóch podejrzanych, uzbrojonych mężczyzn.

Wiadomości RMF FM 06:45