Po południu policjaci zorganizowali zasadzkę na złodzieja samochodów.
Gdy zatrzymywany mężczyzna próbował odjechać kradzionym Volkswagenem
golfem stróże prawa otworzyli ogień. Ścigany porzucił samochód i
uciekł. Kilkaset metrów dalej z ulicy zabrała go karetka pogotowia. W
tej chwili pod sozorem policji leży w szpitalu jak się okazało
policyjna kula trafiła go w brzuch.