Osiemdziesiąt tysięcy pracowników bankowych strajkowało dziś we Włoszech. Przez cały dzień zamknięte były banki. Protest odbył się dokładnie w tydzień po wprowadzeniu do obiegu nowej waluty europejskiej.

Bankowcy uważają, że wprowadzenie euro we Włoszech odbyło się w niekorzystny dla nich sposób. W momencie intensywnej wymiany lirów na euro dodatkowymi obowiązkami obciążono kasjerów, którzy zmęczeni nawałem pracy byli bardziej narażeni na popełnienie pomyłki. Powodem strajku było nie tylko wprowadzenie euro. Bankowcy protestowali również przez przedłużające się negocjacje w sprawie nowej umowy zbiorowej. Zamknięte banki sprawiły sporo zamieszania wśród handlowców, którzy w pierwszy dzień nowego tygodnia potrzebowali drobnych euro do wydawania reszty. Tłum petentów przeniósł się więc do urzędów pocztowych. Dzisiejszy strajk to nie koniec protestów bankowców. Od jutra odmawiają oni pracy w nadgodzinach i to nawet za odpowiednim wynagrodzeniem.

22:10