"Prom "Estonia" zatonął na skutek zamachu bombowego",twierdzi

niemiecka stocznia Meyer, która zbudowała ten statek. Za kilka miesięcy

przedstawimy na to dowody obiecał w wywiadzie dla szwedzkiej

telewizji TV4 szef zakładów. Mają one pochodzić z prywatnego śledztwa,

przeprowadzonego na zlecenie dyrekcji stoczni.

"Estonia" zatonęła u południowego wybrzeża Finlandii 28

września 1994 roku. Zginęły 852 osoby. Oficjalną przyczyną tragedii

były wady konstrukcyjne promu.