Ekipy ratunkowe wydobyły już ciała siedmiu ofiar spod gruzów hangaru na rosyjskim kosmodromie Bajkonur w Kazachstanie. Dach konstrukcji, który zawalił się w niedzielę, przygniótł łącznie osiem osób. Zastępca dyrektora Rosyjskiej Agencji Kosmicznej Aleksander Kuźniecow podkreśla, że śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy trwa.

Na razie nie potrafię powiedzieć, co było przyczyną katastrofy. Powołana została specjalna komisja, która się tym zajmuje. To ona stwierdzi, co tak naprawdę się stało i kto ponosi za to winę. Mogę jedynie powiedzieć, że nie była to eksplozja, lecz prawdopodobnie naruszenie konstrukcji części dachu - twierdzi Kuźniecow.

Bajkonur dzierżawiony przez Rosję od Kazachstanu, był wykorzystywany do większości startów w kosmos, jeszcze za czasów ZSRR (startował stamtąd np. Jurij Gagarin w 1961 roku). Niedawno z tego samego kosmodromu w podróż wyruszył drugi w historii kosmiczny turysta Mark Shuttleworth.

08:15