Święta już tuż-tuż. Gorączka zakupów trwa. Na prezenty czekają nie tylko najmłodsi. Jednak jak się okazuje zarówno Polacy, jak i mieszkańcy Stanów Zjednoczonych w tym roku wydadzą znacznie mniej pieniędzy na upominki dla najbliższych niż rok temu. Brytyjczycy z kolei chętnie wyciągają funty z portfeli, by urzeczywistnić marzenia maluchów.

Brytyjscy socjologowie ubolewają, że poczucie winy zapracowanych rodziców skłania ich do kupowania dzieciom coraz droższych prezentów. Do płyt kompaktowych, komputerowych gier i filmów wideo z przebojami typu "Harry Potter" i "Władca Pierścieni" dorzucają więc telefony komórkowe wyposażone w nową usługę PMS.

Picture Massaging Service. Telefony, które robią zdjęcia, reklamuje sam David Beckham i to jest największym magnesem dla dzieciaków.

A ile Polacy wydają na święta? O to na wrocławskich ulicach pytał reporter RMF Maciej Sas. Posłuchaj:

W porównaniu z rokiem ubiegłym wydamy na święta o prawie 40 złotych mniej; średnio około 177 złotych - wynika z przeprowadzonego w grudniu przez Instytut Badania Opinii i Rynku „Pentor”.

Z wydawaniem pieniędzy ociągają się także mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Na tydzień przed świętami sprzedaż detaliczna w blisko 8 tys. centrów handlowych była o 8 proc. mniejsza niż w zeszłym roku. Aby zachęcić Amerykanów, niektóre sklepy kuszą 50 proc. obniżkami. To jednak na niewiele się zdaje.

Foto: Archiwum RFM

06:30