W Szkocji ukazał się "Zaklęty Folwark z Goresthorpe". Jest to pierwsze opowiadanie, jakie napisał sir Artur Conan Doyle, autor powieści o Sherlocku Holmesie. Krótka nowela przeleżała w szufladzie ponad 120 lat.

W „Zaklętym folwarku” pojawiają się postacie bliźniaczo podobne do słynnego detektywa i jego prawej ręki – Doktora Watsona. Tym razem główni bohaterowie nowelki zmagają się z tajemniczymi duchami. Chociaż stylistycznie książka odbiega od późniejszych prac Conan Doyla, z łatwością można w niej dostrzec talent do opisywania rzeczy niezwykłych. Powodem tak długiej zwłoki w publikacji było nieubłagane stanowisko rodziny pisarza. Jego córka przez długi czas uważała, że pierwsza próba literacka Conan Doyla była zbyt prymitywna by ją wydrukować. Posłuchaj relacji Bogdana Frymorgena, korespondenta radia RMF FM:

Sir Artur Conan Doyle żył w latach 1859-1930. Uważany jest za jednego z najpłodniejszych pisarzy angielskich. Z wykształcenia był lekarzem, jednak większą sławę zyskał jako autor powieści kryminalnych, których bohaterem był Sherlock Holmes. Zajmował się również parapsychologią i wywoływaniem duchów. Do tej pory pisarz uważany jest za jedno z najsilniejszych mediów, jakie na początku tego wieku ponoć nawiązywały kontakt ze światem zmarłych.

00:00