Ofiary wypadków drogowych w Polsce otrzymują od firm ubezpieczeniowych coraz wyższe odszkodowania za odniesione obrażenia. Nie są to jednak jeszcze kwoty tak wysokie, jak w krajach Unii Europejskiej - pisze "Rzeczpospolita".

Najwyższe zadośćuczynienie wypłacone w naszym kraju z polisy odpowiedzialności cywilnej to 300 tys. złotych. Kwotę tę zasądził Sąd Okręgowy w Płocku na rzecz chłopca pogryzionego przez psy (m.in. całkowity niedowład rąk i nóg). Z kolei w październiku 2002 roku ofiara wypadku, u której konieczna była amputacja nogi, otrzymała 90 tys. złotych również jako zadośćuczynienie.

Według "Rzeczpospolitej", świadczenia dla ofiar wypadków drogowych w Polsce stanowią nie więcej niż 20 proc. wypłat z komunikacyjnych polis OC. Reszta to odszkodowania za zniszczone samochody. W krajach Unii Europejskiej kwoty odszkodowań za obrażenia ciała równoważą się z tymi za zniszczone auta.

09:45