Woda ze zbiorników przemysłowych w Rudzie Śląskiej jest zatruta cyjankiem. Choć używana jest tylko do celów produkcyjnych, to inspektor ochrony środowiska i tak zażądał zabezpieczenia terenu.
Trucizny w wodzie jest bardzo dużo. Trzeba było nawet powtórzyć badania, bo specjaliści nie wierzyli, że może jej być aż tyle: Wykryto podwyższone zawartości cyjanku w wodzie przemysłowej. Po wypiciu takiej wody może nastąpić zgon.
Dlatego – mimo że to odludny teren – zbiorniki należy odgrodzić – domaga się inspektor ochrony środowiska. Na razie nie wiadomo jednoznacznie, jak doszło do skażenia. Przyczyną najprawdopodobniej może być uruchomienie wielkiego pieca w pobliskiej hucie. Nie można jednak wykluczyć, że ktoś zatruł wodę, wrzucając tam nieznane odpady. Sprawą trucizny zainteresowała się także prokuratura.
