Gigantyczne długi, groźba zwolnień tysięcy pracowników, likwidowane kolejne lokalne połączenia - to obraz Polskich Kolei Państwowych. Wobec takich faktów trudno zachować optymizm. Jednak są tacy, którzy znając kolejową rzeczywistość, mają pomysł jak ją „uzdrowić”.

W kontekście ogólnych lamentów, że kolej się nie opłaca może dziwić plan budowy nowej linii z Piwnicznej do Szczawnicy. Dwa górskie miasteczka mają szansę pokazać, że na kolei można zarobić, tak jak to ma miejsce w wielu europejskich górskich miejscowościach. Obecnie przeprowadzane są analizy, które mają wykazać sensowność budowy kolejki. Jeśli zostaną zakończone, to już kwestia wejścia inwestorów. Podobno inwestorzy już są. Kolej ma być nowoczesna, a jej trasa ma wieść malowniczą Doliną Kosarzysk. Sprawą nowej trasy kolejowej zajął się nasz reporter Witold Odrobina:

19:10