Rolnicze związki grożą protestem. Na opracowanie strategii zwiększającej opłacalność rolnictwa dają rządowi czas do 16 stycznia przyszłego roku.

Chcą także, by wzrosły wydatki budżetowe przeznaczone na wieś. Od dziś natomiast rolnicy odwieszają akcję protestacyjną zawieszoną w maju ubiegłego roku. Szef kółek rolniczych Władysław Serafin zapowiada, że w ciągu tych 40 dni rolnicy chcą dojść do porozumienia z rządem oraz innymi związkami. Ponadto Serafin podkreślił, że związki będą żądać rekompensaty z powodu wzrostu cen oleju napędowego. Nie wiadomo jednak na razie na czym protest będzie polegał. "Nie wiemy też obecnie, czy 16 stycznia rolnicy zaczną protestować, czy będzie to dzień ogłoszenia konkretnej daty protestu" - powiedział Serafin.

foto RMF

15:45