Protestujący rodzice z Bedlna w województwie łódzkim obrzucili jajami gabinet wójta. Od końca lutego okupują Urząd Gminy w proteście przeciwko likwidacji szkoły podstawowej.

Wczoraj rodzice utrudniali pracę urzędu, uderzając w blaty stołów plastikowymi butelkami. Wójt wezwał policję, ale funkcjonariusze nie interweniowali, ponieważ protestujący przestali zakłócać spokój. "Powiedziałem, że zależy mi na tym, żeby był spokój i żeby nie zmuszali mnie do tego, żebym interweniował” - relacjonował komendant powiatowy w Kutnie Krzysztof Michalski. Protestujący rodzice mają nadzieję, że wkrótce konflikt zostanie rozwiązany. Przyznają, że zaistniała sytuacja nie służy nikomu, jednak nie mają pewności czy radni zgodzą się na prowadzenie z nimi negocjacji. Tak więc protestują spokojnie i czekają na decyzje miejscowych władz. Dziś odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Rady Gminy, które zdecyduje, czy podjąć rozmowy z protestującymi.

foto RMF FM

06:00