Portugalia jest najmocniej reprezentowanym krajem wśród trenerów podczas rozpoczynającej się we wtorek fazy grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej. W zespołach biorących udział w edycji rozgrywek 2012-2013 pracuje aż 11 szkoleniowców z tego kraju.
Trzech portugalskich trenerów poprowadzi ojczyste drużyny w meczach Ligi Mistrzów. Vitor Pereira zasiądzie na ławce FC Porto, Jorge Jesus - Benfiki Lizbona, zaś Jose Peseiro - Sportingu Braga. Dwaj inni portugalscy szkoleniowcy pokierują poczynaniami piłkarzy zagranicznych klubów: Jose Mourinho - Realu Madryt, zaś Leonardo Jardim - Olympiakosu Pireus.
Podczas tegorocznych zawodów Ligi Europejskiej na ławkach pojawi się sześciu portugalskich trenerów. Rodzimymi zespołami będą kierować Ricardo Sa Pinto (Sporting Lizbona), Pedro Martins (Maritimo Funchal) i Pedro Emanuel (Academica Coimbra), natomiast zagranicznymi Andre Villas-Boas (Tottenham Hotspur), Jesualdo Ferreira (Panathinaikos Ateny), a także Paulo Sousa (Videoton Szekesfehervar).
Portugalczycy pod względem liczby trenerów prowadzących drużyny w rozgrywkach grupowych LM i LE wyprzedzili Włochów. Szkoleniowcy rodem z Italii pokierują w sezonie 2012-1013 ekipami 9 klubów, w tym tak silnych jak: Chelsea Londyn, AC Milan, Juventus Turyn, Paris Saint-Germain, Manchester City czy Zenit Sankt Petersburg.
Na trzecim miejscu klasyfikacji znalazły się wspólnie Francja, Holandia oraz Niemcy. Każdy z nich będzie mieć w rozgrywkach po 6 trenerów. Portugalscy szkoleniowcy zdeklasowali także coachów takich piłkarskich potęg jak Hiszpania, czy Anglia. Z kraju aktualnych mistrzów Starego Kontynentu w europejskich rozgrywkach pojawi się zaledwie czterech trenerów. Tymczasem Anglicy reprezentowani będą tylko przez dwóch.
