Moskalikowie i Głowaccy mają opuścić dom we wsi Narty na Mazurach - orzekł sąd w Szczytnie. Dom 4 lata temu odzyskała Agnes Trawny, która pod koniec lat 70. wyjechała z rodzicami do Niemiec. Po jej wyjeździe Lasy Państwowe zakwaterowały tam dwie rodziny swoich pracowników. Mimo że Niemka odzyskała dom, Moskalikowie i Głowaccy nie chcieli go opuścić. Sąd zdecydował dziś, że muszą to zrobić, bo to Agnes Trawny jest właścicielką nieruchomości, do tego mieli możliwość znalezienia innych mieszkań.

Mówi sędzia Wioletta Obrębska. Rok temu wojewoda warmińsko-mazurski znalazł dla obu rodzin 10 mieszkań, które mogą zająć. Ani Moskalikowie, ani Głowaccy nie zdecydowali się na przeprowadzkę, oferta wojewody jest cały czas aktualna. Władysława Głowacka nie zamierza jednak z niej korzystać.

Również Jadwiga Moskalik nie szykuje się do wyprowadzki.

Pełnomocnik obu rodzin już zapowiedział złożenie odwołania od dzisiejszego wyroku.