Warszawska policja prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch pożarów aut. Pożarów, które mogły mieć podobny scenariusz do spalenia samochodu Julii Pitery. Do incydentów doszło w ciągu ostatnich dwóch miesięcy na warszawskim Mokotowie. Policjanci nie chcą wprost potwierdzić tych informacji, przyznają jednak, że badają kilka tajemniczych pożarów samochodów, do jakich doszło w ostatnim czasie w Warszawie. Samochód Julii Pitery spłonął trzy dni temu. Ustalono że było to celowe podpalenie.