Rząd ciągle milczy w sprawie spotkania z pielęgniarkami. Siostry już od miesiąca czekają na wyznaczenie terminu rozmów, których podjęcie było warunkiem przerwania ogólnopolskiej akcji protestacyjnej.
Jak powiedziała szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Bożena Banachowicz pielęgniarki dają rządowi jeszcze miesiąc czasu. "Jeżeli do końca marca nie posunie się ten punkt podwyżkowy do przodu, to znaczy pielęgniarki nie otrzymają podwyżek według uchwały zjazdu, który był w styczniu, to wszystko wskazuje na to, że ponownie rozpoczniemy akcje protestacyjno – strajkowe" – powiedziała Bożena Banachowicz.
Jeżeli więc, nic się nie zmieni, w kwietniu możemy spodziewać się kolejnej fali strajków i okupacji w szpitalach i przychodniach.
Foto RMF FM
19:30
