Od września minionego roku szef rodziny Bonanno - Joseph Massino współpracuje z FBI. Ta wiadomość poraziła świat przestępczy. Massino to pierwszy z przywódców mafijnych, który złamał przysięgę milczenia.

Massino oczekuje na wyrok z oskarżenia o zlecenie 7 zabójstw. Prawdopodobnie nie tylko zeznawał przeciwko innym mafiosom, ale też uczestniczył w operacjach pozwalających przy pomocy podsłuchu wydobyć od nich obciążające dowody.

Zdaniem policji wiadomość o jego zdradzie, choć niepotwierdzona oficjalnie, już doprowadziła do kryzysu w innych rodzinach przestępczych. Może to być koniec włoskiej mafii w postaci, która istniała w XX wieku. Tym bardziej, że o wpływy ostro walczą z nią mafie rosyjska i meksykańska.