Dziś brytyjskie kościoły mogą się spodziewać niezapowiedzianej wizyty członków chrześcijańskiego stowarzyszenia „Ship of Fools”, monitorującej działalność kościołów.
Inspektorzy wystawiają oceny wszelkim religijnym obrzędom, jakie odbywają się w niedzielę. W skali punktowej oceniane są kazania, poziom muzyczny parafian, wybór pieśni, a nawet styl powitania i pożegnania parafian przez duchownych.
Członkowie stowarzyszenia mówią o sobie jako o chrześcijanach z wyraźnie sprecyzowaną misją. Za swoje zadanie uważają nękanie i prowokowanie kościołów do walki z zabijającą wiarę rutyną.
Na ich celowniku znajdują się wszystkie wyznawane przez Brytyjczyków religie chrześcijańskie – od kościoła anglikańskiego do prawosławia. Jedynym śladem, jaki zostawiają po sobie członkowie „Ship of Fools”, są wrzucane do skarbonek wizytówki. Recenzję niedzielnych nabożeństw można przeczytać w Internecie.
