13 miesięcy temu w Bytomiu na ulicy Wesołej runęła jedna ze stojących tam kamienic. Kilka osób zostało rannych. Część mieszkańców przeniosła się do lokali zastępczych. Inni do dziś mieszkają w ocalałej części budynku.

Mieszkańcy budynku żyją w strachu, ponieważ budynek ciągle się trzęsie. Wystarczy, że przejedzie większy samochód. Co jakiś czas w budynku pojawia się komisja, jednak zmian na lepsze nie widać. Ludziom tłumaczy się, że budynek „chodzi”, ale tak ma być. Mieszkańców bytomskiej kamienicy wysłuchał reporter RMF Tomasz Maszczyk:

Jak mówi Jacek Wicherski - rzecznik prasowy urzędu miejskiego w Bytomiu: W ubiegłym roku zapadła decyzja powiatowego inspektora nadzoru budowlanego o wymianie stropów. Remont powinien rozpocząć się jak najszybciej.

W Bytomiu, między innymi z powodu szkód górniczych około 400 budynków nadaje się do generalnego remontu lub wyburzenia.