Berlińska policja znalazla sposób na chuliganów. Po pierwszomajowych starciach, w których brali udział członkowie ugrupowań skrajnie lewicowych, w całym miejsce rozwieszono plakaty z fotografiami osób, które zachowywały się najbardziej agresywnie.

Mieszkańcy miasta, którzy podadzą dane personalne chuliganów, otrzymają nagrodę - za każdy adres tysiąc marek. Rozwieszone zdjęcia faktycznie zachęcają do tego by udać się na posterunek policji i wskazać chuligana. Na plakatach są pokazane nie tylko twarze – zdjęcia przedstawiają awanturników w czasie rzucania kamieniami i podpalania samochodów. Zostały one zrobione za pomocą policyjnych kamer. Gdyby komuś udało się wskazać wszystkich poszukiwanych, to policja wypłaciłaby takiej osobie 85 tysięcy marek. Na słupach ogłoszeniowych pojawiło się w sumie 16 tysięcy plakatów. Przeczytać na nich można co konkretnie zrobiły poszukiwane osoby. Podobne plakaty będą już rozwieszane zawsze po większych zamieszkach w stolicy Niemiec.

01:00