Specjalna komisja bada przyczynę wczorajszego wypadku, w którym ucierpiało kilkunastu uczniów ze szkół w Wieluniu w Łódzkiem. Autobus PKS linii Wieruszów - Wieluń zderzył się z ciężarówką.

Według policji, kierowca autokaru prawdopodobnie wymusił pierwszeństwo przejazdu narażając tym samym życie swoich pasażerów. W szpitalu w Wieluniu przebywa kilkanaścioro uczniów rannych w wypadku. Stan 18 osób, które trafiły wczoraj do szpitala z urazami głowy, brzucha i klatki piersiowej jest dobry a ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Jednak przez najbliższe dni pozostaną oni pod obserwacją lekarzy, ponieważ nie wyklucza się obrażeń wewnętrznych. Lepiej czuje się już 53-letni kierowca autobusu. Mężczyzna doznał niegroźnych obrażeń, ale nadal znajduje się w szoku. Powołani biegli mają wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Zbadają przede wszystkim stan techniczny obu pojazdów. Nie wyklucza się awarii hamulców w autobusie, który nie zatrzymał się przed drogą z pierwszeństwem przejazdu.

foto RMF FM

07:00