Na przedmieściach Belfastu zastrzelony został młody mężczyzna. Ofiara to 18-letni protestant, który stał przed klubem sportowym zrzeszającym głównie katolików. Trwające w Irlandii Północnej starcia między protestancką większością a katolicką mniejszością stawiają pod znakiem zapytania historyczny układ pokojowy zawarty w Ulsterze w 1998 roku.

Wskutek wybuchu nowej fali porachunków między dwiema społecznościami Irlandii Północnej na przedmieściach Belfastu został zastrzelony młody mężczyzna – poinformowała tamtejsza policja. Ofiarą jest 18-letni przedstawiciel społeczności protestanckiej, który stał z przyjacielem przed klubem sportowym, zrzeszającym głównie katolików. Obecne starcia między protestancką większością i katolicką mniejszością postawiły pod znakiem zapytania historyczny układ pokojowy, zawarty w Ulsterze w Wielki Piątek w 1998 r. W niedzielę w nocy w Belfaście doszło do starć co najmniej w dwóch rejonach stolicy brytyjskiej prowincji. Uczestnicy zajść używali koktajli Mołotowa i bomb ogłuszających.

Rys. RMF

06:55