Jej wysokość Suazi Mswati III wybrał nową żonę. 17-latka jest już 13. wybranką króla. Zanim doszło do ceremonii dziewczynę wysłano do RPA, by poddać ją testom na obecność HIV.

Trzy spośród wszystkich wybranek króla nie są jeszcze - zgodnie z tradycją - uznawane oficjalnie za żony; jeszcze nie zaszły w ciążę. Mswati ma już 24 dzieci.

Suazi to ubogi kraj - większość jego mieszkańców żyje w ubóstwie. Ale mimo to rząd wydał 16 mln dolarów na remont i urządzenie pałaców 9 oficjalnych żon króla. Dodatkowo w zeszłym roku władca wydał pół miliona dolarów na luksusowy samochód, w którym ma telewizor, odtwarzać DVD, system stereo z ponad 20 głośnikami, lodówką i srebrnymi kieliszkami do szampana.

Mswati III jest 16. władcą z panującej od 400 lat dynastii Dlaminich. Niepodległe zaś od 1968 roku królestwo Suazi, wciśnięte w Góry Smocze na pograniczu między Afryką Południową i Mozambikiem, jest najmniejszym z afrykańskich państw i jedną z ostatnich na świecie monarchii absolutnych.

28 lat temu ojciec Mswatiego - król Sobhuza II - podarł konstytucję podarowaną jego królestwu przez Brytyjczyków, dawnych władców kolonialnych. Odtąd w Suazi obowiązuje zakaz działalności wszelkich organizacji politycznych, a pełnię władzy sprawuje król.

Ojciec Mswatiego miał żon 60, z którymi spłodził ćwierć tysiąca dzieci i wg szacunków co piąty z półtoramilionowej rzeszy poddanych monarchy jest w jakiś sposób z nim spowinowacony.