Niemiecka policja przeprowadziła akcję przeciwko handlarzom żywym towarem oraz nielegalnej prostytucji. Zatrzymano 11 prostytutek ze Wschodu, w tym jedną Polkę.

Ponad stu funkcjonariuszy w nocy z soboty na niedzielę dokonało rewizji domów publicznych, podejrzanych mieszkań i pomieszczeń biurowych w okolicach Hamburga.

Zatrzymane kobiety mają od 19 do 28 lat, pochodzą głównie z Bułgarii, Czech, Łotwy, Litwy, Węgier i Polski. Cztery z nich nie ukończyły jeszcze 21 lat, a to oznacza, że mogło dojść do handlu żywym towarem.

Posłuchaj także relacji berlińskiego korespondenta RMF Tomasza Lejmana:

19:00