Znamy już wszystkich finalistów piłkarskich mistrzostw świata RPA 2010. Zacne grono uzupełniły: Słowenia, Portugalia, Francja, Grecja, Algieria oraz Urugwaj. Największa sensacja środowych spotkań to zwycięstwo Słowenii w Mariborze z Rosją 1-0. Pierwsze spotkanie wygrali Rosjanie 2-1, ale bramka strzelona na wyjeździe przez Słoweńców okazała się kluczem do awansu w dwumeczu. Słowenia po raz drugi w historii awansowała do finałów mistrzostw świata.
W bólach i mękach wywalczyła awans reprezentacja Francji. Po wygranej w Dublinie 1-0 wydawało się, że rewanż będzie jedynie formalnością, ale nic z tych rzeczy. Irlandia prowadzona przez Włocha Giovanniego Trappattoniego, w spotkaniu rewanżowym była momentami zespołem lepszym, ale na swoje nieszczęście, raziła nieskutecznością. Irlandczycy objęli prowadzenie po strzale Robbiego Keane'a. W dogrywce William Gallas wyrównał stan pojedynku na 1-1 i zapewnił Francuzom awans. Sędzia spotkania popełnił jednak fatalny błąd - nie zauważył, jak chwilę wcześniej ręką zagrał Thierry Henry.
Po raz kolejny awans do mistrzostw świata przegrali w barażach Ukraińcy. Tym razem zostali "zatrzymani" przez byłych mistrzów Europy - Greków. W Doniecku po przeciętnym spotkaniu i bramce Salpigidisa, Grecja wygrała 1-0. W Atenach było 0-0. Bez niespodzianki w Zenicy. Bośnia po raz drugi przegrała z Portugalią 0-1. Tym razem do siatki Bośniaków trafił Raul Meireles. Portugalczycy zagrali bez kontuzjowanego Cristiano Ronaldo.
W strefie afrykańskiej Algiera wygrała z Egiptem 1-0 i po raz drugi w historii awansowała do finałów mistrzostw świata. Ostatnim finalistą został Urugwaj. Rewanżowe spotkanie z Kostaryką zakończyło się remisem 1-1. Pierwszy mecz w San Jose Urugwaj wygrał 1-0.
