300 tysięcy młodzieży - uczestników rzymskiego jubileuszu młodych – wzięło wczoraj udział w Drodze Krzyżowej z kościoła Santa Maria Aracoeli do Koloseum.

Była to ostatnia uroczystość rzymskiej części XV Światowych Dni Młodzieży. W sobotę wszyscy uczestnicy - około dwóch milionów osób - przeniosą się do kampusu uniwersyteckiego w Tor Vergata, gdzie dziś i jutro spotykać się będą z papieżem Janem Pawłem II.

Rozważania do każdej z 14 części męki Chrystusa przygotowali młodzi z całego świata. Poświęcili je między innymi męczennikom za wiarę, ofiarom reżimów: komunizmu, faszyzmu i nazizmu, a także największym bolączkom współczesności - nędzy, przemocy, konfliktom religijnym i etnicznym.Niezwykle przejmujące było świadectwo młodego Filipińczyka, który modlił się za dzieci wykorzystywane do ciężkiej pracy, które w wielu miejscach na ziemi "muszą dźwigać ciężar ponad siły". Polski uczestnik Dni Młodzieży mówił o trosce, jaką powinni otaczać się nawzajem wszyscy ludzie i o szacunku dla starszych. Podobne świadectwa i rozważania młodzi przedstawią dziś papieżowi, w trakcie wieczornego spotkania w Tor Vergata.

15:30