12 kilogramów marihuany znaleźli policjanci z Centralnego Biura Śledczego w samochodzie 33-letniego mieszkańca Torunia, który próbował przemycić narkotyki za wschodnią granicę. To początek akcji rozbicia międzynarodowego gangu, który przemyca środki odurzające z Holandii na wschód.

Narkotyki znaleziono w oponach samochodu ford focus wiezionego na lawecie. Marihuana była podzielona na 41 paczek. Łączna, czarnorynkowa wartość narkotyku to około 200 tysięcy złotych. Policjanci z CBŚ znaleźli u zatrzymanego mężczyzny laptopa, w którym była precyzyjna instrukcja, jak należy schować narkotyki, by nie zostały znalezione przez służby graniczne. Jak twierdzi policja, dzisiejsze zatrzymanie to początek większej akcji przeciwko przemytnikom organizującym przemyt narkotyków z Holandii przez Niemcy i Polskę na wschód.