Nie ma nic złego, w tym, żeby młode matki prowadziły aktywne życie

zawodowe. Małe dzieci, których mamy pracują poza domem, nie odnoszą

trwałych urazów z powodu nieobecności swoich mamuś. Pokazują to badania

przeprowadzone na ponad 6 tysiącach maluchów znajdujących się w

takiej właśnie sytuacji. "Nie ma różnicy między dziećmi, których mamy

pracują, a tymi, których siedzą w domu w czasie pierwszych trzech

latach po porodzie", twierdzi Elizabeth Harvey z Uniwersytetu w

Massachusetts. Pani psycholog podkreśla, że to nie ewentualny czas

spędzony poza domem lecz jakość macierzyństwa odgrywa decydującą rolę w

poprawnym rozwoju dziecka.