Litewski kierowca TIR-a został obarczony winą za spowodowanie wypadku pod Białym Stokiem. 41-letni mężczyzna został aresztowany na 2 miesiące. Może jednak opuścić areszt jeśli wpłaci 7 tysięcy złotych kaucji.

Do wypadku doszło wczoraj rano. Litewski TIR, który w ostatniej chwili zrezygnował z wyprzedzania, uderzył w tył autobusu komunikacji miejskiej. Autobus zatrzymał się po około stu metrach. W wypadku zginęła 64-letnia kobieta. 23 osoby - w tym dzieci - zostały ranne. Do poniedziałku zostaną one na obserwacji w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Życiu

żadnego z nich nie grozi niebezpieczeństwo.

Foto: Archiwum RMF

19:40