Rondo „Ofiar 11-go września” – to propozycja nazwy dla jednego z przebudowanych w tym roku skrzyżowań w Krakowie. Będzie to jedno z pierwszych miejsc w Polsce, w którym zostaną uczczone ofiary nowojorskich zamachów z 2001 r.

W propozycji nazwy nie wszystkim podoba się jedynie słowo „ofiary”. Z ideą zgadzają się jednak wszyscy okoliczni mieszkańcy i przejeżdżający rondem kierowcy. To dobry pomysł. Można by tak nazwać - mówi mieszkający w pobliżu skrzyżowania mężczyzna.

Ponieważ słowo „ofiary” wywołuje pewne kontrowersje, nasz reporter zaproponował inną nazwę – Rondo Nowojorskie. - Nie wiem, czy byłoby adekwatne do nazwy ze względu na rozmiary - stwierdza jedna z kobiet.

Z mieszkańcami Krakowa i kierowcami rozmawiał Witold Odrobina. Posłuchaj.

Nasz reporter, który przyłączył się do dyskusji, przypomina, że jest już w Krakowie ulica Ofiar Dąbia, której nazwa funkcjonuje całkiem nieźle.