Minister spraw wewnętrznych Janusz Tomaszewski nie przyjąl dymisji
szefa warmińsko-mazurskiej policji. Komendant Janusz Tkaczyk chciał
odejść ze stanowiska po czwartkowych wydarzeniach, podczas policyjnej
akcji usuwania rolników okupujących Urząd Wojewódzki w Olsztynie.
Chodzi o użycie broni na gumowe kule przez interweniujących policjantów,
co stało się wbrew rozkazowi wydanemu właśnie przez komendanta
Tkaczyka.
Minister Tomszewski uważa, że wina jest po stronie tych, którzy złamali
rozkaz, wnieśli broń do budynku i jej użyli.
Specjalne oświadczenia w tej sprawie złożył szef resortu
spraw wewnętrznych
(WARSZAWA-ŻYWIEC-WÓZ)