Ceremoniał indiańskiego oczyszczania zaprezentuje wieczorem w Gołuchowie pod Kaliszem duchowy przywódca Indian północno-amerykańskich. To kolejny etap wizyty Jamesa Robideau w Polsce. Indianin przyjechał do Europy, by szukać wsparcia w staraniach o równouprawnienie dla swoich indiańskich braci.

Członka plemienia „Duch jeziora” z Południowej Dakoty najpierw przyjęły władze Kalisza. Jak nakazuje staropolski zwyczaj, powitano go chlebem. Amerykański gość spotkał się też z kaliską młodzieżą. Za każdym razem mówił o trudnej sytuacji Indian i złym ich traktowaniu przez amerykańskie władze. Robideau twierdzi, że Indianie mają utrudniony dostęp do nauki i są dyskryminowani. Przywódca przyjechał do Europy po raz pierwszy, aby szukać wsparcia w staraniach Indian o równouprawnienie. James Robideau był bojownikiem w czasie starć Indian ze Służbą Federalną 28 lat temu. Dzisiaj wspólnie z grupą kaliskich Indian weźmie udział w ceremoniale oczyszczania a nocował będzie w specjalnie zbudowanym dla niego wigwamie w Gołuchowie.

20:20