Ateński Akropol został otwarty dla turystów po trzech dniach przerwy spowodowanej manifestacjami pracowników zatrudnianych na umowy terminowe. Po zakończeniu o godz. 12 czasu lokalnego (11 czasu polskiego) 5-godzinnego strajku pracowników Ministerstwa Kultury turystów zaczęto wpuszczać do słynnego zabytku. Mimo to przed budynkiem nadal są rozlokowane duże siły policji, aby demonstranci nie utrudniali zwiedzającym wejścia.

Około 50 pracowników z umowami terminowymi zebrało się dziś rano przed wejściem do Akropolu w obecności sił policyjnych, domagając się przekształcenia ich umów w bezterminowe.

W czwartek grecka policja użyła gazu łzawiącego w trakcie rozpędzania około 150 manifestantów okupujących Akropol. Pracownicy Ministerstwa Kultury Grecji domagali się wypłaty zaległych pensji za okres dwóch lat i stałych umów o pracę.

Z powodu dramatycznej sytuacji finansowej rząd Grecji wstrzymał przyjmowanie nowych pracowników w sektorze publicznym; terminowe umowy o pracę nie są przedłużane.

Według związku zawodowego pracowników zatrudnionych na umowy terminowe w resorcie kultury, około 320 pracowników pracujących na takich zasadach straci pracę 31 października wraz z wygaśnięciem umów. "Przepisy nie pozwalają nam na odnowienie tych kontraktów, ale zaproponujemy nowe umowy o pracę" - zapewnił w środę przedstawiciel Ministerstwa Kultury.