Górnicy z niepokojem czekają na korektę programu restrukturyzacji

górnictwa, którą poznamy w tym tygodniu. Jak będzie wyglądać? To zależy

od ministrów: gospodarki i finansów. Wicepremier Leszek Balcerowicz

chce głównie przyspieszenia likwidacji kopalń. Z kolei wice szef

resortu gospodarki Jan Szlązak godzi się tylko na kosmetyczne zmiany

programu, nie chce zatracić jego filozofii. Jak mówi górnicy muszą z

kopalń odchodzić dobrowolnie, muszą też dostawać osłony.

My sprawdzaliśmy jak żyje się przeciętnej górniczej rodzinie. Nasz

reporter Marcin Helbin odwiedził rodzinę pana Pawła.

GÓRNIK czas: 30 sek. (reportażyk)

Rodzina pana Pawła wiąże koniec z końcem tylko dzięki pomocy rodziców.

Myślą o przenosinach na wieś, ale tam jak uważają również nie ma dla

nich perspektyw.

Dziś premier Jerzy Buzek zapewniał, że sytuacja na wsi się poprawi.

Przypomniał decyzje swojego rządu, które do tego zmierzają. Podczas

dożynek w Częstochowie mówił o interwencjach państwa na rynku mięsa,

zboża i cukru oraz o uszczelnieniu granic przed importem taniej

żywności. Przypomniał też Pakt dla wsi, który ma poprawić sytuację

chłopów.

Przypomnijmy, tymczasem, że wczoraj ten dokument skrytykowały rolnicze

związki. 24 rolnicy znajdą się w wielotysięcznej manifestacji w

Warszawie. Pójdą tam razem z pielęgniarkami, naczycielami, zbrojeniówką

i wszystkimi niezadowolonymi z polityki rządu.