Od kilu miesięcy w Krakowie grasuje fałszywy kominiarz. Mężczyzna odwiedza mieszkania i rzekomo sprawdza instalacje wentylacyjną. Z protokołów wystawianych przez oszusta zawsze wynika, że z „badanymi” przez niego instalacjami jest wszystko dobrze.

Oszust twierdzi, że jest pracownikiem jednej z firm kominiarskich - ma uniform kominiarski, specjalne szczotki, czapkę a nawet jego twarz jest brudna od sadzy. Jednak szef firmy kominiarskiej, Krzysztof Marchewka mówi krótko: "Ten człowiek na pewno u nas nie pracuje". Prawdziwi kominiarz obawiają się, że w każdej chwili w Krakowie może dojść do tragedii: "Ludzie są pewni, że jest wszystko w porządku a może okazać się, że ten przewód jest przygruzowany, przytkany i może nastąpić zatrucie". Jedynie prawdziwy, przeszkolony kominiarz może sprawdzić czy instalacja faktycznie nie budzi żadnych zastrzeżeń i czy jest bezpieczna.

Foto: Marek Balawajder RMF Kraków

13:45