"Obnażył się, zaczął oddawać mocz w moją stronę, wciąż ubliżając mi. Chodził tak po ogrodzie nie zważając na obecność kobiet i dzieci, które go obserwowały" - to fragment skargi jaka wpłynęła do Przewodniczącego Rady Miasta Gdańska. Tak na radnego SLD Eugeniusza Głogowskiego skarżył się jeden z mieszkańców Gdańska.

Urażony gdańszczanin twierdzi, że do tak gorszących scen doszło w czasie libacji alkoholowej jaka odbyła się u jego sąsiada. Historia radnego Głogowskiego i skargi na niego znana jest już wśród gdańskich radnych. „Z takim chamstwem spotykam się po raz pierwszy. Można powiedzieć, że pan Głogowski ukazał się w całości” – tak skomentował treść skargi szef komisji rewizyjnej Wiesław Kamiński. Sam radny nie chciał wypowiadać się na ten temat, ale chętnie porozmawiałby o.. kodeksie etycznym radnego, o wprowadzenie którego jeszcze nie dawno walczył. „Tym bardziej jestem zdecydowany, żeby był kodeks etyki radnego, bo to by na sprawę odpowiedziało. Zebrałaby się jakaś komisja, która by powiedziała, że coś jest w porządku, albo nie” – powiedział. Niestety nikt już nie będzie dochodził, czy radny głogowski chodził po ogrodzie i demonstrował takie sztuczki czy nie. Panowie podobno dogadali się i skarga została wycofana. Dokument jednak pozostał...

09:50