Do początku przyszłego tygodnia odłożono start amerykańskiego wahadłowca kosmicznego Endeavour. Zwłoka ma dać czas załodze Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na uporanie się z problemami na orbicie.

Informację o odłożeniu startu z powodu kłopotów, przekazała amerykańska agencja kosmiczna NASA. Powstały one dwa dni temu, podczas cumowania rosyjskiego statku dostawczego Progress do stacji orbitalnej. Nie zadziałały wtedy automatyczne zaczepy i zamki utrzymujące Progress przy module stacji o nazwie Zwiezda. Tym samym węzeł łączący okazał się niehermetyczny. Zdaniem Rosjan, przyczyną kłopotów jest wpadnięcie jakiegoś przedmiotu obcego do węzła cumowniczego. Problemem zajmą się dwaj rosyjscy astronauci, którzy za trzy dni wyjdą w przestrzeń kosmiczną.

Foto: Archiwum RMF

19:30