Prawdopodobnie dziś do sądu trafi akt oskarżenia w sprawie psychologa Andrzeja S., podejrzanego o pedofilię. Śledztwo trwa już blisko rok, ostatnio zostało przedłużone do 26 maja.

Andrzej S. został zatrzymany w czerwcu ubiegłego roku, tuż po tym jak na osiedlowym śmietniku przy Racławickiej w Warszawie, znaleziono kilkaset zdjęć z pornografią dziecięcą. Kolejne zdjęcia i płyty znaleziono też w pobliskim mieszkaniu psychologa.