Dożywocie dla mordercy z Gdyni. Na taką karę skazał Sąd Okręgowy w Gdańsku 29-letniego Bartosza Horodecznego. Bestialsko zabił swoją przyjaciółkę, która była w ósmym miesięcy ciąży. Zginęła przed rokiem. Przez kilka dni szukało jej setki policjantów.

Według prokuratury oskarżony zabił kobietę, ponieważ nie chciał kontynuować z nią związku i nie chciał zostać ojcem dziecka. Znajomość ta - jak mówił sam Horodeczny (sąd zgodził się na ujawnienie nazwiska) - komplikowała mu życie.

Mężczyzna zabił Katarzynę M. kilkoma uderzeniami metalową blokadą do kierownicy. Do zabójstwa doszło nad jednym z kaszubskich jezior, gdzie oboje pojechali na wycieczkę.

Nie interesuje mnie ten wyrok, bo i tak nie zwróci to życia mojej Kasi - powiedziała po ogłoszeniu wyroku jej matka.

W sądzie był reporter RMF Wojciech Jankowski. Posłuchaj jego relacji: