Prokuratura w Lesznie zastosowała dozór policyjny wobec 18-letniego Mariusza P., który po meczu żużlowym miał zaatakować polityka ZChN i prezesa Wrocławskiego Towearzystwa Sportowego - Ryszarda Czarneckiego.

Podejrzany tłumaczył, że uderzył mężczyznę, który paradował z szalikiem przeciwnego zespołu. Nie wiedział, że to znany polityk. Do napaści doszło 3 maja po meczu żużlowym w Lesznie. Czarnecki - wracając z trybuny głównej w stronę parkingu - został najpierw obrzucony butelkami a następnie silnie uderzony w głowę przez Mariusza P. W drodze powrotnej prezes Atlasa poczuł się źle i we Wrocławiu natychmiast udał się do szpitala. Tam lekarze stwierdzili wstrząs mózgu i zalecili leczenie szpitalne. Jednak Czarnecki na własne żądanie opuścił szpital.

Foto RMF FM

00:35