Dobre wieści dla polskich (i nie tylko) kierowców - zapowiadana blokada ważniejszych dróg w Czechach została odwołana.

Mimo to wybierając się do tego kraju należy uzbroić się w cierpliwość. W związku ze zbliżającym się szczytem Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Pradze zaostrzono graniczne kontrole.

Premier Czech Milosz Zeman przyrzekł kierowcom, którzy mieli zamiar odblokować jutro drogi, że spotka się z nimi, by podyskutować o cenach paliw. W efekcie organizatorzy odwołali blokadę. Natomiast zaostrzone kontrole na granicach trwają i trwać będą jeszcze kilka dni. Czesi obawiają się napływu z zagranicy przeciwników tzw. globalizacji przed zbliżającą się konferencją Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w Pradze. Nasi południowi sąsiedzi boją się demonstracji, a nawet rozruchów. Na granicach kontrolowane są więc nie tylko paszporty i bagaże, ale starannie przegladane dokumenty wozów i same pojazdy. Wszystko to zabiera czas i trzeba wziąć to pod uwagę wybierając się w tych dniach do Czech albo jadąc tranzytem np. do Austrii.

20:00